Co więcej, mniejsza waga o poranku może być także spowodowane tym, ile ćwiczyłeś poprzedniego dnia. Nawet długość snu jest w stanie wpłynąć na tę kwestię. Z kolei większa waga wieczorem może być związana nie tylko ze spożyciem solidnych posiłków. Wpływa na nią także zatrzymanie wody w organizmie. Jeśli włosy są zdrowe, mocne i śliskie, mycie ich szamponem z SLES nie jest w stanie ich zniszczyć. Szampon dobiera się do skóry głowy, nie do włosów. Jeśli szampon z SLES jest idealny dla tłustej skóry, ale wysusza porowate końcówki, wówczas możemy ochronić końce przed szkodliwym działaniem detergentów. PRYSZNIC RANO I WIECZOREM: najświeższe informacje, zdjęcia, video o PRYSZNIC RANO I WIECZOREM; kiedy prysznic? kapie? rano? wieczorem? WhatsApp For More Details: [ +18059309369 ] Przez Gość David Scott, 38 minut temu w Forum Kamica Nerkowa. 0 odpowiedzi. 16 wyświetleń. Gość David Scott. 38 minut temu. 16. Wstać wcześnie rano aby cieszyć się zdrowym życiem. Ranne ptaszki mają tendencję do unikania nadmiernego picia oraz obfitych i ciężkich posiłków wieczornych.. Z drugiej strony, jeśli zjesz dobre śniadanie, ćwiczysz, żyjesz bez stresu, uprawiasz dobry seks, odpoczywasz, zdobywasz to, na co masz ochotę… bez wątpienia Twoje życie będzie zdrowsze. Garść liści pokrzyw zalewamy spirytusem lub czystą wódką. Przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku w ciemnym miejscu przez około dwa tygodnie. Po tym okresie czasu płyn odcedzamy przez gazę. Otrzymujemy gotowy pływ, który należy wieczorem wcierać w skórę głowy. Maseczka cytrynowa. Składniki: 2 cytryny; Wykonanie: . napisał/a: mimilkaaa 2015-04-23 21:42 Ojj.......... ja mam takie włosy że jak ich nie ułożę podczas suszenia to mam sianoooo że szkoda pisać, tak więc ja swoje dopieszczam z rana :) napisał/a: janastazy 2015-04-25 18:05 myje codziennie rano, tak sie przwyczailam i nie wyobrazam sobie inaczej, moje wlosy sa ostatnio w dosc kiepskiej kondycji, wszystko chyba przez prostownice, zaczely mi rowniez wypadac, mam nadzieje ze skrzypolen o ktorym slyszalam dobre opinie cos mi na to pomoze napisał/a: wroblewskaa 2015-04-27 06:09 Ja natomiast myję włosy wieczorem. Rano wcale nie narzekam na ich wygląd, dodatkowo myję tylko grzywkę w razie potrzeby. Myć ich rano po prostu nie mogę, ponieważ zaraz po myciu są bardzo napuszone. Gdy tylko chcę je ułożyć - uczesać czy wyprostować, to zaczynają się elektryzować. i dlatego tego unikam :) napisał/a: majusiapat 2015-04-27 11:21 Też myję wieczorem bo nigdy rano bym na to nie miała czasu. Zawsze się śpieszę z rano bo wcześnie muszę wstawać do mojej pracy na 7. Wieczorem umyję tak na szybko wysuszę a rano jak wstanę to mam je jakby po wyjściu z salonu fryzjerskiego ;) włosy mam przetłuszczające i dlatego je muszę myć codziennie. napisał/a: trisz 2015-04-27 20:11 Jeżeli muszę wyjść wcześnie rano, to wieczorem. Jeśli nie, wolę je umyć przed wyjściem. napisał/a: mojaduszza 2015-05-08 15:12 Ja kiedyś zrobiłam sobie kurację przetłuszczania... 9 dniową tragedia!!!! I nigdy tego nie powtórzę... Przyznam, że po tej kuracji mogłam myć głowę co 4-5 dni i się nie przetłuszczała, ale co ja wycierpiałam w trakcie tej \"kuracji\"... Istna masakra, głowa mnie tak swędziała, że myślałam, ze mi sie tam wszy zalęgły to było straszne nawet nie che o tym mysleć ... napisał/a: emiljanka 2015-05-12 00:14 Ja myję zawsze wieczorem tak ze 4 godziny zanim się położe spać. Myję co dwa-trzy dni. czasami szybko robią sie tłuste... zmieniłam szampon. Czasami próbuję przetrzymać je trochę, włosów nie powinno się myć zbyt często, zwłaszcza takich długich. napisał/a: letuskisa 2015-05-12 17:52 Co 2 lub 3 dni to masz aż za fajnie. Ja Ci tego zazdroszczę bo ja muszę moje włosy myć tak co najmniej co jeden dzień..U mnie w innym przypadku jest porażka i włosy się moje do niczego nie nadają wtedy. Jest bardzo źle i kiepsko jednym słowem mówiąc. Myję zawsze wieczorem. napisał/a: marion33 2015-05-13 13:02 odkąd pamiętam to myję włosy rano. jednak gdy muszę wstać bardzo wcześnie to myję je wieczorem, aczkolwiek następnego dnia mam takie wrażenie, że nie są świeże. napisał/a: julma 2015-05-15 20:35 ja myję wieczorem tylko dlatego, że rano nie miałabym na ro czasu, ale faktycznie mam problem z przetłuszczaniem się ich, więc rano jak wstają to mam wrażenie, potem kolo 12 się to potwierdza, że są po prostu tłuste, więc jak bardzo chcę ładnie wyglądać to wstanę już wcześniej, choć zdarza się to rzadko, bo jednak lenistwo bierze górę:) napisał/a: dariakwia 2015-05-19 12:25 Myję zawsze wieczorem, rano nigdy bym nie zdążyła;) mam długie włosy i ich wysuszenie trwa dość długo;) napisał/a: aniwey 2015-05-19 21:35 Ja ostatnio też rano, bo lepiej później wyglądają. A najczęściej tak mi się nie chce! Ale cóż poradzić... Ten post chciałam w jakiejś części zadedykować posiadaczkom włosów puszących się, głównie dzięki obecności jednego kosmetyku. To olejek lniany z dodatkami Ecolab o którym pisałam Wam tutaj (klik). Zrobiłam sobie odlewkę i większość opakowania zostawiłam mamie (stąd jego dzisiejsza zdjęciowa absencja). Parę dni potem mama zadzwoniła do mnie rozpływając się nad działaniem olejku na włosach. Była zachwycona: 'Nałożyłam go przed myciem a a potem włosy były tak miłe w dotyku i o wiele mniej 'sianowate', puszące!'. Trzeba powiedzieć, że moja mama posiada piękne, bardzo grube ale też skłonne do puszenia włosy. Wiadomo też, że te siwe różnią się strukturą i potrzebują dodatkowego wygładzenia. Poza tym mama użyła najzwyklejszego drogeryjnego szamponu, nie stosuje odżywki za każdym razem. Zdecydowanie więc był to pozytywny wpływ olejku. Nie dziwię się, bo jeśli sprawdzał się na moich włosach, najprawdopodobniej powinien zadziałać też u niej. Jednak mama nie zawsze wykazuje entuzjazm w kwestii zostawianych jej prze mnie kosmetyków i nie wszystko robi na niej wrażenie. Dlatego myślę że jeszcze raz mogę polecić olejek dziewczynom o podobnych włosach. W Krakowie znalazłam go w Pigmencie, w internecie można kupić go w paru miejscach. Ja sama olejuje włosy przed każdym myciem właśnie tym olejkiem, ale nie kupiłam jeszcze nowego opakowania. Na razie to mój mały hit:). Oprócz tego w pielęgnacji pojawiły się małe zmiany. Niestety moja ukochana maska Davines Nounou została zastąpiona troszkę inną- teraz nie jest już zielona ale beżowa. Nie porównywałam składu, ale znając moje szczęście w kwestii znikających hitów i ich następców, zakładam że będzie trochę gorzej. W międzyczasie postanowiłam wypróbować coś co już dawno znajdowało się na mojej liście ze względu na dobre opinie na kwc (klik). To odżywka Vichy Dercos, Nourishing Reparative Cream Conditioner. Generalnie w kwestii ich kosmetyków to mam lepsze doświadczenia z tymi do włosów niż do twarzy. Szampon przeciwłupieżowy jest niezawodny, czerwony też był dobry. Odżywka jednak naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyła. Odetchnęłam z ulgą bo spisuje się tak samo dobrze jak Davines i mogę powiedzieć, że znalazłam zastępcę. Włosy są niesamowicie wygładzone, miękkie ale nie zbyt zmiękczone, przyjemne w dotyku i sypkie. Do tego ładnie błyszczą i mogę powiedzieć, że ich kondycja powoli się poprawia, szczególnie w miejscach pamiętających jeszcze farby. Skład zaczyna emolient, dalej mamy między innymi silikon, antystatyk, argininę, przeciwutleniacz, olejek z krokosza bawierskiego, cysteinę, kwas glutaminowy. Opakowanie mieści 150 ml więc obawiałam się czy wystarczy mi na długo ale na szczęście było lepiej niż sądziłam. Używałam jej 3 razy w tygodniu i wystarczyła mi na lekko ponad miesiąc ale stosowałam ją jako maskę a nie odżywkę. Wiązałam więc włosy gumką i zostawiałam na 15-20 minut. Na razie kupiłam już drugie opakowanie i przy nim zostanę. Szampon jakim obecnie myję włosy to odgrzebany Stamin O'Rising. Kupiłam go już dość dawno temu ale teraz znalazłam schowanego w pewnym pudle i postanowiłam zużyć do końca. Właściwie byłam miło zaskoczona tym jak dobrze współpracuje z olejkiem i odżywką, okazał się być lepszy niż Melu Davinesa. W Krakowie kupiłam go w Face & Body Institute, razem z peelingiem do skóry głowy... O peelingach jeszcze Wam napiszę, choć akurat w tym monecie już od dłuższego czasu ich nie używałam. W ramach wygładzania w trakcie stylizacji zdarza mi się jeszcze nakładać Tigi Small Talk (inne opinie). Nakładam go kiedy włosy są już w 50% suche, trzymając się niewielkiej ilości dokładnie roztartej na ma potrzeby aby z nim przesadzać:). Dla mnie to totalna rewelacja, mila odmiana po nieudanym eksperymencie z mleczkiem Davinesa. Bardzo ułatwia stylizację, lekko dodaje włosom objętości ale też wygładza, sprawia że stają się jeszcze milsze w dotyku, gładkie i Kupiłam go na allegro za 30zł, ale uważajcie bo w sklepach stacjonarnie potrafi kosztować nawet 70! Tyle z mojej strony;). Oczywiście o wiele bardziej ciekawi mnie jak wygląda obecna pielęgnacja u Was i co możecie polecić mi i innym dziewczynom! Jeśli macie pytania piszcie koniecznie! Buziaki Ala Od jakichĹ› 3 tygodni - tak nagle - zaczęły mi siÄ™ mocno przetĹ‚uszczać wĹ‚osy i... nie wiem, dlaczego. UĹĽywaĹ‚am ostatnio szamponĂłw p. Ĺ‚upieĹĽowych - czy to moĹĽe być przyczyna?Ewentualnie czas na nowy balejaĹĽ - zauwaĹĽyĹ‚am, ĹĽe czasem jak juĹĽ miaĹ‚am odrosty, to wĹ‚osy zaczynaĹ‚y siÄ™ bardziej przetĹ‚uszczać, ale tak drastycznej różnicy jak teraz jeszcze nigdy nie zauwaĹĽyĹ‚am!W diecie jakoĹ› niczego nie zmieniaĹ‚am, ograniczyĹ‚am ciut karmienie cĂłrki, ale to chyba nie jest mam pojÄ™cia, z czym to powiÄ…zać i jak sobie z tym poradzić - szampony? CoĹ› Ĺ‚ykać "wewnÄ™trznie"? Iść do jakiegoĹ› lekarza? Nie wyobraĹĽam sobie sezonu "czapkowego", ktĂłry zbliĹĽa siÄ™ wielkimi krokami.... --------------------...Past the deep troubled water / And the fears of the dark / There's a hill in the sunlight / For you to find harmony... Niektórzy wierzą, że niemycie głowy przez tydzień lub dłużej sprawi, że skóra głowy i włosy zaczną się mniej przetłuszczać. Twierdzą, że po tym czasie nie będą już musieli myć głowy codziennie, lecz znacznie rzadziej. Czy warto przetrzymywać tłuste włosy i jakie są wady i zalety tej metody walki z przetłuszczaniem? Jeśli zaczniemy myć rzadziej stopy czy dłonie, na pewno nie będą się mniej brudziły. Ale skóra głowy ma tak, że im rzadziej ją drażnimy (dotykamy, masujemy, myjemy), tym "spokojniejsze" są gruczoły łojowe, które odpowiedzialne są za produkcję łoju. Dlaczego od czasu do czasu warto nie myć włosów przez kilka dni? Lubię od czasu do czasu "przetrzymać" swoje tłuste włosy, ale - co bardzo ważne - z umiarem i rozwagą. Przy nieco rzadszym myciu lepiej sprawdzają się stosowane przeze mnie kosmetyki i włosy lepiej się prezentują po umyciu - są odbite od nasady, nawilżone, aksamitne i pełne objętości. Za to gdy myję głowę codziennie, włosy są oklapnięte i piórkowate, wydają się cieńsze i rzadsze, a skóra głowy coraz szybciej traci świeżość. Codzienne mycie włosów Całkiem niedawno przeprowadziłam eksperyment, podczas którego myłam głowę codziennie. Jak się okazało, musiałam ją myć codziennie również po zakończeniu eksperymentu, ponieważ włosy i skóra głowy po 24 godzinach były już nieświeże i obciążone. Wpadłam w błędne koło, które przerwałam dopiero krótkim przetrzymaniem włosów - kilka razy z rzędu nie umyłam głowy przez 2 dni, dzięki czemu wszystko wróciło do normy. Jestem ciekawa, czy zaobserwowaliście podobne wnioski, czy może zupełnie odmienne? Jak przetrzymywać włosy, aby mniej się przetłuszczały? Najlepiej "przetrzymywać" włosy stopniowo, czyli wydłużać niemycie włosów o kilka lub kilkanaście godzin. Najlepiej, jeśli włosy są wtedy związane, a my nie prowokujemy gruczołów łojowych do wzmożonej aktywności: nie dotykamy włosów, nie masujemy skóry głowy, nie nakładamy na nią kosmetyków itd. To nie jest tak, że włosy przyzwyczają się od razu, dlatego warto uzbroić się w cierpliwość. Zamiast trzymania łoju na włosach przez kilka dni, najlepiej ograniczać przetłuszczanie w inny sposób: poprawiając dietę, dokładnie oczyszczając skórę głowy, ograniczając dotykanie skóry głowy czy dobierając odpowiednie kosmetyki. Jak nie przetrzymywać tłustych włosów? Nie warto jednak stosować terapii szokowej, tzn. chodzić z tłustymi włosami przez tydzień albo dwa, jednocześnie pobudzając gruczoły łojowe: regularnie masując skórę głowy, wcierając wcierki itp. Skutki uboczne niewłaściwego przetrzymywania tłustych włosów to: Wzmożone wypadanie włosów, będące konsekwencją nie tylko nadmiernie natłuszczonej skóry głowy, ale też niemycia włosów. Podczas mycia usuwamy włosy, które obumarły w czasie, gdy ich nie myliśmy. Łupież. Łój jest pożywką dla drożdżaków Malassezia, które wywołują łupież. Warto wiedzieć, że skóra broniąc się przed drożdżakami wytwarza jeszcze więcej łoju. Uporczywy świąd skóry głowy. Podrażnienie skóry głowy. Drożdżaki żywią się łojem i wydzielają toksyny, które mogą drażnić skórę. Odwodnienie skóry głowy. Natłuszczenie skóry głowy wcale nie jest gwarancją właściwego nawilżenia. Przesuszone końcówki. Łój pielęgnuje zwykle tylko skórę i włosy u nasady, rzadko dociera do końcówek długich włosów. Konsekwencją bardzo rzadkiego mycia i nienakładania odżywek mogą być problemy z końcówkami: łamliwość, rozdwajanie, przesuszenie. Ponadto skóra głowy i włosy będą brzydko pachnieć, a także nieatrakcyjnie wyglądać. Warto pamiętać, że na skórze i włosach gromadzi się nie tylko łój, ale też obumarły naskórek, resztki kosmetyków, kurz i inne zanieczyszczenia. Przeczytaj: 12 najczęstszych przyczyn przetłuszczania się włosów Czy myjesz dokładnie skórę głowy? Jak poprawnie myć głowę? Celowe przetłuszczenie włosów w celu ich nawilżenia To prawda, że łój jest dla włosów i skóry głowy naturalną odżywką, ale tylko wtedy, gdy pokrywa skórę w niewielkiej ilości. Gdy jest go za dużo, stanowi pożywkę dla drożdżaków, przyciąga kurz i inne zabrudzenia, a także zaburza prawidłowe funkcjonowanie skóry głowy (np. odparowywanie wody). Chodzenie przez kilka dni z tłustymi włosami tylko po to, aby je natłuścić, nie jest najlepszym rozwiązaniem. Głównie dlatego, że przy długich i suchych włosach łój zwykle nie dociera do końcówek, a szczotka nie jest w stanie go dostatecznie rozprowadzić na włosach. Dużo skuteczniejsze jest olejowanie włosów naturalnym olejem, a także pielęgnowanie maskami, olejkami i odżywkami. Przeczytaj: Składniki aktywne regulujące wydzielanie łoju Wcierka z cytryny na przetłuszczanie Skrobia ziemniaczana w pielęgnacji włosów Każdy z nas powinien na swojej skórze i włosach przetestować przetrzymywanie tłustych włosów i wyciągnąć wnioski. Warto przy tym pamiętać, że najlepiej przetrzymywać tłuste włosy stopniowo i ostrożnie - niemycie głowy przez tydzień czy dwa może nieść za sobą szereg negatywnych skutków ubocznych. Włosy najbezpieczniej myć zawsze wtedy, gdy stają się bardzo nieświeże. Jestem ciekawa, jakie są Wasze doświadczenia w kwestii celowego przetłuszczania włosów. Jesteście na tak czy może kategorycznie na nie? Ciconia Posty: 80 Rejestracja: 2 lip 2006, o 17:15 przetłuszczajace sie wlosy Strasznie szybko przetluszczaja mi sie je myc praktycznie codziennie a jest to dla mnie pewien problem bo mam dlugie powiedziala mi ze mam myc wlosy szamponem dla dzieci i nie beda sie przetluszczac ale to nic nie jakies sposoby zebym nie musiala myc wlosow codziennie?zeby one byly dluzej swieze? Hanta Posty: 81 Rejestracja: 9 lip 2006, o 02:45 Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: Hanta » 11 sie 2006, o 22:12 1. jeśli nie planujesz przez pewien czas publicznych wystąpień, to spróbuj trochę włoski zahartować (nie myj przez 2-3 dni, nawet jeśli nie sa już świeże) 2. staraj się myć włosy wodą o odpowiedniej temperaturze, tj. nieznacznie tylko cieplejszą od temperatury ciała, ponieważ zarówno zbyt niska, jak i zbyt wysoka temperatura stymuluje pracę gruczołów łojowych skóry głowy 3. to samo tyczy się suszenia (suszara tylko z zimnym nawiewem) 4. szybciej przetłuszczaja się włoski rozpuszczone, które stale, nawet nieświadomie odgarniamy z twarzy itp 5. o szampon najlepiej dopytać w aptece, te dla dzieci niekoniecznie są najlepsze, bywa, że paradoksalne- przesuszają skurę głowy, to oczywiście stymuluje gruczoły i zamyka się błędne koło [ Dodano: Pią Sie 11, 2006 23:14 ] 6. niewskazane jest wszystko to, co powoduje przesuszanie włosów (lokówka i prostownica), jak i wzmaga potliwość skóry głowy (turban z ręcznika na po kąpieli odpada!) Gosiaczek Posty: 351 Rejestracja: 29 sty 2006, o 15:57 Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: Gosiaczek » 12 sie 2006, o 11:00 heh ja myję swoje włosy prawie codziennie i działa nigdy nie używam suszarki lokówki czy prostownicy najlepiej idź do apteki i zapytaj o jakiś szampon bagatha Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: bagatha » 14 sie 2006, o 12:33 Ja rowniez musze myc wlosy codziennie polecam szampon i mgielke do wlosow (dostepne tylko w aptekach) firmy Radical. mania:* Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: mania:* » 17 kwie 2007, o 18:57 ja tez myje włosy codziennie :( :( ! i chcaiłabym zeby łosy byly duzej swieze jak mozna to uzyskac Kromka Posty: 91 Rejestracja: 17 kwie 2007, o 17:46 Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: Kromka » 17 kwie 2007, o 19:08 To, że mycie włosów za często prowadzi do przetłuszczania to MIT! Trzeba myć tak często jak wymaga tego sytuacja, spłukiwać długo (nawet do 2 min), raczej zimną wodą, suszyć zimnym powietrzem. Myć koniecznie 2 razy (umyć raz, spłukać i drugi raz). Osobiście bardzo mogę polecić szampon Nivea Hair Care do przetłuszczających się włosów i Timotei winogronowy (stosuję na zmianę i teraz myję już co 2 dni - wcześniej myłam rano, a wieczorem miałam już tłuste). Sama nie stosuje szamponów z apteki, bo włosy po nich są mało błyszczące. W krańcowych przypadkach można udać się do endokrynologa - w okresie dojrzewania mogą to być zaburzenia hormonalne. Być może on coś pomorze. Dinobryon Posty: 174 Rejestracja: 11 gru 2006, o 16:33 Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: Dinobryon » 8 maja 2007, o 21:17 Mniej więcej od 3ech lat używam Head Shoulders i w normalne dni tygodnia myje włosy codziennie. Kiedyś już zdarzały się przypadki że przez wyjazd nie było takiej możliwości i zazwyczaj 3 do 4ech dni mogłem spokojnie włosów nie myć i nie było żadnego przetłuszczania. Problemem był jedynie zapach W te ferie natomiast postanowiłem odpocząć od rutynowej codzienności i okazało się że już następnego dnia włosy były silnie przetłuszczone. Wytrzymałem jeszcze 4 dni po czym wkroczyła już mamuśka bo nie mogła na mnie patrzeć Wtedy wyjawiłem jej że normalnie włosy myje codziennie i mocno ją to zaniepokoiło. Zrobiła mi mieszankę żółtka (z jajek) i odżywki do włosów. Posmarowałem tym głowę dość dokładnie i po 10 minutach spłukałem. Przez kolejne 3 dni w ogóle nie musiałem myć włosów! Żadnego tłuszczu. Nie wiem w jaki sposób to działa ale mi pomogło. Warto spróbować. Nie polecam pójścia na łatwiznę (tak jak ja) i zaprzestania mycia na jakiś czas, bo po dwóch tygodniach ferii miałem taki łupież że kolejne dwa tygodnie spędziłem na walce z nim. U mnie problem tłustych włosów wiąże się raczej z tym że po umyciu muszę zakładać czapkę na przynajmniej pół godziny aby włosy się nie kręciły. Czynność ta powtarza się jeszcze z rana przed wyjściem do szkoły. Nie przejmuje się już tym przetłuszczaniem bo i tak czy siak wieczorem umyć się trzeba (bądź wypada jak kto woli) i te 5 minut na przepłukanie włosów nie robi różnicy. Dla tych najbardziej zdesperowanych polecam to żółtko z odżywką. Powinno pomóc. Nie wydawajcie pieniędzy na medykamenty ani żadnesuper szampony. W takich przypadkach lepiej przypomnieć sobie o naturze dziewanna Posty: 224 Rejestracja: 19 maja 2007, o 09:32 Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: dziewanna » 20 maja 2007, o 09:43 Tluste wlosy maja kilka glownych przyczyn: -okres dojzewania, organizm ma wzmorzony okres wzrostu, wowczas wiecej wydzielamy roznych subtancji, - stres, nerwy, zle odzywianie, zbyt czeste mycie glowy, niewlasciwa pielegnacja wlosow itp itd Niektore szampony, zwlaszcza dla dzieci i niemowlat natluszczaja skore wlosy, wiec dla osob z wlosami ze sklonnoscia do przetluszczania sie nie zaleca sie ich uzywac, Osoby ktore intensywanie sie poca, moga rowniez miec sklonnosc do tlustych wlosow (choc to nie jest regula), wowczas nalezy ograniczyc nadprodukcje loju, natluszczania skory glowy przez organizm Zle odzywianie zwlaszcza slodycze, tluszcze itp. sprzyjaja tlustym wlosom, do tego stres i zdenerwania Niewlasciwa pielegnacja: jest zasada ze kazdy czlowiek musi znalezc swoj szampon, odpowiedajacy jego wlosom, szampon nalezy zmieniac co 3 miesiace np. mozna myc jednym przez 3 miesiace i drugim przez nast. 3 i wrocic spowrotem do pierwszego. Wazne sa tez przyrzady do pielegnacji wlosow, szczotka musi byc czysta, nie suszymy suszarka elektryczna jesli to mozliwe itp. Ziola sa pomocne, ale same ziola bez diety, higieny wlosow nic nie zdzialaja. Czarna_Mamba Posty: 6 Rejestracja: 24 lip 2007, o 09:09 Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: Czarna_Mamba » 24 lip 2007, o 11:57 Możesz spróbować dostępnego w aptekach szamponu przeciwłojotokowego zwykle śmierdzą i brzydko wyglądają ale działają. To koszt ok 30 zł w zależności od produktu. Anielica88 Posty: 247 Rejestracja: 20 maja 2006, o 18:42 Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: Anielica88 » 25 lip 2007, o 11:36 Ja bym nie mogla zmieniac szamponu co 3 miesiace. strszliwy lupiez bym miala a to raczej dziala na moja miec czyste wlosy ale bez dodatkow mila1301 Posty: 344 Rejestracja: 11 maja 2007, o 16:35 Re: przetłuszczajace sie wlosy Post autor: mila1301 » 25 lip 2007, o 12:02 Ja mam krótkie włosy (obecnie zapuszczam), ale niestety też mam problem z przetłuszczającymi się włosami i prawdę powiedziawszy to nie znam osoby, która nie miałaby takiego problemu. Stosuję szampony, ale mimo to muszę myć włosy co 2/3 dzień. Niedawno stosowałam również szampony przeciwłupieżowe. Zmniejszały one ilość łupieżu, ale nie spowodowały całkowitego zaniku. A o żółtku jaja kurzego również słyszałam, ale jakoś jeszcze nie miałam okazji wypróbować. Z tego co wiem, to bardzo dobrze się pieni. Kto jest online Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

myje wlosy wieczorem a rano sa tluste